Już za kilka dni wszyscy zasiądziemy przy wigilijnym stole. Zwykle okrytym białym obrusem, pod który wkładamy słomę. Obowiązkowo z jednym dodatkowym nakryciem dla niespodziewanego gościa. Zgodnie ze starym obyczajem musi znaleźć się na nim 12 dań – płodów pola, lasu, sadu i wody. W tradycji chrześcijańskiej liczba ta nawiązuje do apostołów, natomiast według wierzeń ludowych oznacza liczbę miesięcy w roku. Aby w kolejnym roku w żadnym miesiącu niczego w domu nie zabrakło, należy spróbować każdego dania. Jakie potrawy królują w tym dniu na polskich stołach?

Barszcz czerwony

Barszcz czerwony z buraków to przedstawiciel płodów pola. Tradycyjny barszcz postny gotuje się na samych warzywach, ewentualnie z dodatkiem grzybów lub ryb. Ze względu na obecność buraków jest najzdrowszym daniem na wigilijnym stole. Swój intensywny kolor zawdzięcza betainie, która jest silnym antyoksydantem usuwającym wolne rodniki. Zapobiega starzeniu komórek i rozwojowi zmian nowotworowych. Buraki dostarczają także wiele substancji odżywczych takich jak witaminy z grupy B, które zapobiegają anemii, witamina C, witamina B12, kwas foliowy oraz mangan. Przygotowywany na zakwasie buraczanym to świetne źródło naturalnych probiotyków, które wspomagają prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego.

Zupa grzybowa

Grzybom przypisywano magiczną moc oraz kojarzono je z siłą i zdrowiem. Oprócz cennego błonnika – beta-glukanu, zawierają sole mineralne fosforu, wapnia, potasu i żelaza. Dostarczają także witaminy A, C, D oraz witaminy z grupy B. Niektóre rodzime gatunki jak borowik, boczniak czy pieczarka zawierają w swoim składzie związki chroniące przed nowotworem, chorobami serca i wzmacniające odporność. Ponadto skutecznie redukują stres, co jest szczególnie korzystne w okresie świątecznym.

Pierogi z kapustą i grzybami

Według dawnych wierzeń kapusta i leśne grzyby miały przynosić szczęście, dostatek i zapewniać zdrowie, chroniąc przed chorobami. Kapusta symbolizowała również trwałość sił życiowych, sprawiających, że przyroda budzi się do życia na wiosnę. Niegdyś panował zwyczaj wkładania do jednego z pierogów pieniążka. Osobie, której podczas przypadł ten pieróg, miało to przynieść dużo szczęścia i pieniędzy.

Kapusta z grochem

Kapusta kiszona to nieocenione źródło witamin, zwłaszcza witaminy C, błonnika i bakterii probiotycznych. Niestety podczas długiego gotowania traci większość swoich wartości. Wyjątkowo cennym dodatkiem w tej potrawie jest jednak groch. Zawiera on dużo błonnika i jest bogaty w witaminy z grupy B, kwas foliowy oraz takie składniki mineralne jak: żelazo, magnez, potas, fosfor oraz wapń. W medycynie ludowej stosowany był do wzmocnienia organizmu np. po przebytych ciężkich chorobach, a także w leczeniu dolegliwości wątroby, nerek, w kamicy nerkowej i reumatyzmie. Zapobiega anemii, chorobom układu krążenia i działa antynowotworowo.

Karp

Jako przedstawiciel ryb symbolizuje Jezusa i odradzanie się życia, ale także obfitość i bogactwo. Wzmianki o potrawach z karpiem pochodzą już ze średniowiecza. Na wigilijnym stole zagościł jednak dopiero w czasach powojennych. Wynikało to głównie z przyczyn ekonomicznych – jest łatwy i tani w produkcji. Karpie z dobrych hodowli karmione są zbożami i mają zupełnie inny smak i właściwości odżywcze niż karmione granulatami – zawierają więcej białka niż tłuszczu. Ponadto mięso tej ryby dostarcza wapnia, fosforu, potasu, żelaza i sodu oraz witamin z grupy B (B1, B6, B12 oraz PP). W karpiu znajdują się również nienasycone kwasy tłuszczowe, jednak jest ich dużo mniej niż w rybach morskich.

Z karpiem związany jest też zwyczaj świąteczny chowania łuski do portfela. Ma ona chronić i przyciągać pieniądze, a tym samym zapewnić dobrobyt w kolejnym roku.

Śledź

Śledź to symbol postu i wyczekiwania. Jest źródłem pełnowartościowego i dobrze przyswajalnego białka, a także dostarcza sporo witaminy A i D oraz kwasów omega 3. Najczęściej podaje się go ze śmietaną lub w oleju.

Ryba po grecku

Jest przekształconą wersją potrawy przyrządzanej w Grecji. Tam rybę piecze się w całości na blasze, a następnie podaje z sosem pomidorowym i warzywami. W Polsce z kolei zapieka się filety rybne razem z sosem warzywnym, stanowiącym najważniejszą część potrawy. Może być serwowana na zimno lub na ciepło. Ryba po grecku wymaga dużego zaangażowania, dlatego traktowana jest jako potrawa świąteczna i okolicznościowa.

Kutia

To potrawa o kresowym pochodzeniu. Przygotowuje się ją z pszenicy, ziaren maku, miodu, dużej ilości bakalii i mleka. Najważniejszymi składnikami tej potrawy są miód i orzechy. W przeszłości uważano, że miód ma wyjątkowe moce, a na wigilijnym stole zapewniał przychylność istot z zaświatów. Orzechy z kolei miały chronić przed bólem zębów i ich wypadaniem. Według tradycji co najmniej jedna potrawa musiała zawierać mak – symbol pomyślności, bogactwa i szczęścia. W niektórych regionach Polski kutię zastępują kluski z makiem, zwane też makiełkami lub makówkami. Ich bazę stanowią makaron lub namoczone pieczywo.

Makowiec

To deser, bez którego trudno wyobrazić sobie święta Bożego Narodzenia. Masa makowa wykorzystywana do tworzenia makowca składa się z maku, tłuszczu oraz różnych bakalii. Mak niebieski, najczęściej stosowany do makowca, zawiera dużo błonnika i stanowi bogate źródło białka, a także wapnia, magnezu i żelaza. Dostarcza jednonienasyconych i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które regulują poziom cholesterolu we krwi i wspomagają funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego. Dzięki witaminom z grupy B, głównie B1, B3 i B5, wpływa pozytywnie także na pracę układu nerwowego. Znany jest zwłaszcza ze swoich właściwości uspakajających, łagodzących i nasennych.

Piernik

Piernik symbolizował dobrobyt i kojarzył się z wyższym statusem społecznym. Wywodzi się ze znanych w średniowieczu miodowników – ciast chlebowych wzbogacanych przyprawami korzennymi. Nazwa „piernik” pochodzi od staropolskiego określenia „pierny”, co oznacza „pieprzny”. Oprócz miodu i pieprzu do piernika dodaje się cynamon, goździki, gałkę muszkatołową i imbir, które zapewniają mu charakterystyczny smak i walory zdrowotne. W medycynie ludowej stosowano piernik jako środek leczniczy pobudzający trawienie.

Kompot wigilijny

Według wierzeń ludowych kompot z suszu miał magiczną moc: gruszki zapewniały długowieczność, jabłka miały dawać miłość i zdrowie, a suszone śliwki odpędzały złe moce. Dziś wiemy, że napój ten ma również wiele właściwości prozdrowotnych. Zawiera sporo błonnika, witaminy A, C, E, K i witaminy z grupy B. Kompozycja trzech najbardziej wspomagających perystaltykę jelit owoców z pewnością zminimalizuje dolegliwości ze strony układu pokarmowego po obfitych posiłkach.

Opłatek

To cienki płatek chlebowy wypiekany z mąki i wody. W Polsce odgrywa wyjątkową rolę – stanowi uroczyste rozpoczęcie kolacji wigilijnej. Podczas dzielenia się opłatkiem składamy sobie życzenia. W tradycji chrześcijańskiej opłatek jest symbolem pojednania i przebaczenia oraz znakiem przyjaźni i miłości. Nawiązuje do chleba ofiarnego, który poświęcony podczas mszy zabierany był do domu, aby podzielić się nim z bliskimi, nieobecnymi na nabożeństwie. Miał zapewnić im pomyślność oraz pomóc zażegnać ewentualne spory. Zwyczaj dzielenia się opłatkiem znany jest także Włochom, Czechom, Ukraińcom, Słowakom oraz Węgrom.

Wigilijne potrawy mogą nieznacznie różnić się w poszczególnych regionach Polski. Wszędzie jednak przygotowywane są z niezwykłą starannością i zaangażowaniem. Stanowią one symbol tradycji chrześcijańskich i przynależności do kultury słowiańskiej. Oby ich wyjątkowa moc skumulowała się podczas tej uroczystej wieczerzy, oczyściła nasze serca i umysły oraz zapewniła zdrowie, szczęście i dostatek w całym nadchodzącym roku. Wesołych Świąt!